Gigantyczny żółw powrócił !

30.10.2014

 

W to, co jest nazywane "cudowny sukces ochrony" krytycznie zagrożone gigantyczne żółwie na wyspie Galapagos Española odbiły się od krawędzi wymarcia. Z powodu historycznej eksploatacji, żółwie Española (Chelonoidis hoodensis) ich liczba na wolności skurczyła się do zaledwie 15 w 1960 roku. Teraz, prawie 1000 z nich hoduje się na własną rękę. Wyniki badań zostały opublikowane w PLOS ONE w tym tygodniu.

W latach 1963 i 1974, ostatni z tych gigantów (12 samic, 3 samce) wzięto do niewoli. Galapagos National Park Service rozpoczął uwalnianie ich potomstwa, które byłe w niewoli w 1975 roku, a do roku 2007, w sumie 1482 żółwie zostały przywrócone. Jak to było kilka lat temu, około połowa jest wciąż żywa.

"Ich populacja jest bezpieczna," mówi James Gibbs z SUNY’s w komunikacie prasowym, ale ekosystem od którego zależą musi nadal być odzyskiwany. "Odbudowa populacji to jedno, ale ekologiczna odbudowa zajmie dużo czasu."

Próby przywrócenia lokalnie wymarłych gatunków wykorzystując hodowle zwykle polegające na żywotność populacji ocenia sukces - ale nie mierzy się przywrócenia funkcji ekologicznych i interakcji. Okazuje się, że te żółwie są również inżynierami ekosystemu, tak jak inżynierowie budowy tamy to bobry. Tylko przez jedzenie roślin (następnie rozprzestrzenianie nasion), te żółwie kierują rozmieszczenia i liczebności społeczności dzikich zwierząt.

Od ich reintrodukcji, gigantyczne żółwie przywróciły niektóre szkody ekologiczne spowodowane przez (teraz już wyeliminowane) dzikie kozy przywiezione na wyspę przez żeglarzy pod koniec XIX wieku. Większość z tych najeźdźców zginęło z rąk strzelców, a interwencja technologii wyniszczyła ostatnie z nich w 1990, wg. raportu Washington Post.

Aby zobaczyć, jak radzi sobie teraz ich populacja , Gibbs i koledzy przeanalizowali dane z około 40 lat z zaznaczonych żółwi, które były okresowo zdobywane dla pomiarów i monitorowania. Szacują oni, że 864 żółwi było nadal żywych od 2007 r.

Jednakże, jest mało prawdopodobne, by liczba populacji zwiększyła się od momentu zniknięcia kóz. Analiza chemiczna gleby wykazuje znaczną zmianę w trawie niż u roślin drzewiastych na wyspie w ciągu ostatnich 100 lat.

To nie tylko utrudnia przemieszczanie się zwierząt, począwszy od żółwi do zagrożonych albatrosów, ale również utrudnia rozwój kaktusa. Ich spadające części są niezbędne dla diety żółwia. Co więcej, kozy nawet nauczył się chrupać wyższe partie kaktusów, jedząc korzenie i żucia kore, aż kaktusy zostaną ogołocone - "niesamowity bufet może spotkać rosnący tu kaktus od 500 do 1000 lat, zburzony w tydzień lub dwa, " mówi Gibbs z BBC.

Samotny George był ostatnim żółwiem wyspy Pinta (Chelonoidis abingdoni). Wielokrotne próby zeswatania go z samicą z blisko spokrewnionych gatunków nie udało się, a zmarł w roku 2012. Jednak hybrydy żółwia Pinta zostały niedawno odkryte na innej wyspie, gdzie badacze mają nadzieję powtórzyć sukces Española przywracania.

źródlo: IFLScience